ENVIAR LETRAS
Top 100
Lanzamientos de álbumes
Artistas
Comunidade
Francés
Portuguese
Inglés
Corrección Letra
Offline
par
Cheatz (POL)
Regreso
Letra
Nie mowie nie, ey I raczej chętnie Kiedy Ci fani znów pytają mnie o zdjęcie Boli mnie łeb, wiesz? Odczuwam presje, gdy oni krzyczą ev kiedy znów rozjebie Muzyka lekiem na moje serce Te parę słówek, przez nie ona mnie już nie chce Dostaje lekcje, lecz wszystkie pieprze Przećpana bania, cała pozlepiana zielskiem Już ponad tydzień nie siadają mi żadne wersy, wow A muszę coś nagrać, się wjebać na OLIS, być pierwszym, wow Rapowe tytuły i siano mnie leczą z depresji, czekaj Dziś pierdole studio, telefon to offline, wow Odstawiam te buchy, odstawiam jebane tabletki, wow I chcę złote płyty, na ścianie na szyi diamenty, wow I za każdy dzień tego płaczu, dwa pliki pieniędzy, pokaż Jebany labirynt, nie mogę mu sprostać Już ponad tydzień nie siadają żadne mi wersy Ja lecę po złoto, ty lecisz po zioło, które nieźle poryło łeb mi Zacząłem brać leki, bo miałem nadzieje ze mi się polepszy Twój idol uważa, że jest najlepszy Dziś odizolowuje się od reszty, dziś tylko nagrywam piosenki Obcinają skoki, bo loty wyższe niż bloki Nie traciłem głowy chyba, że widziałem gibony Polot jak samoloty Chce ją całować, czuć na mnie jej dotyk Wtedy potrzeba mi było pomocy, byłem czysty aż do wczorajszej nocy, kurwa Już ponad tydzień nie siadają mi żadne wersy, wow A muszę coś nagrać, się wjebać na OLIS, być pierwszym, wow Rapowe tytuły i siano mnie leczą z depresji, czekaj Dziś pierdole studio, telefon to offline, wow Odstawiam te buchy, odstawiam jebane tabletki, wow I chcę złote płyty, na ścianie na szyi diamenty, wow I za każdy dzień tego płaczu, dwa pliki pieniędzy, pokaż Jebany labirynt, nie mogę mu sprostać
videoclip
Tu nombre será publicado. Deje los campos en blanco para permanecer en el anonimato.
Enviar
Modal title
×
Insertar medios
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Recuérdame
Contraseña perdida
Conectarte
Registrarse