SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Złość
by
Sarius
Back
Lyrics
Lufa, lufa, lufa, lufa, lufa przy skroni Pół kilo koki, puścił parę z mordy Lewy hajs na dłoni, spójrz prawdzie w oczy Jak wyjdziesz na bloki cię wykurwią na Jowisz, cię zajebią za skoki Obsrani swoich fanów, rozglądacie się jak ciecie Jeśli jestem gwiazdą rapu, spadłem, chodzę se po mieście Szacunek dla układów, to jest tu naprawdę święte Może porwać prokurator, mogą porwać ci córeczkę Synu, jestem tego świadom, oby nie, nie Oby nic mnie nie zabrało nim przybędziesz Tata wybrał rapy, pisanie pod perkę I zostawia kwiaty ludziom, którzy wybrali odmiennie Żaden ze mnie Mario Puzo, nie pamiętam opowieści Jak Enduro wjeżdżam tym kapturom, co mnie chciały skreślić Instastory i koleżcy, my telefony w srebrne beczki Puste dziwki, które tylko chcą się pieprzyć Chciałem kwit, miałem złość Kilku wrogów, parę chwil, parę mord Zwykłych ziomów, żaden błysk, ciemny kąt Sto powodów, jeszcze dziś, jeszcze coś (jeszcze coś) Dla jackpotów jeden cel, dwa naboje Wszystko jest ustawione, cele będą trafione, sześćdziesiątki skreślone Ze mną jest tylko ziomek, nie wiem skąd ma kabonę, nie wiem co to za koleś (nie wiem co to za koleś) Chciałem kwit, miałem złość Kilku wrogów, parę chwil, parę mord Zwykłych ziomów, żaden błysk, ciemny kąt Sto powodów, jeszcze dziś, jeszcze coś (jeszcze coś) Dla jackpotów jeden cel, dwa naboje Wszystko jest ustawione, cele będą trafione, sześćdziesiątki skreślone Ze mną jest tylko ziomek, nie wiem skąd ma kabonę, nie wiem co to za koleś (nie wiem co to za koleś)
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register