SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Zonda
by
Pezet
Back
Lyrics
Dzisiaj Wawa jak Paryż wygląda jak spalona słońcem na Bali Marzy mi się plaża jak w Cali gdy przez słomkę sączysz Campari Twoje oczy jak czary gdy będziemy w nocy wracali To będzie wyglądać jakbyś była szybka i droga jak Pagani Zonda z Italii Dla mnie jesteś Ferrari, coś jak konta w Szwajcarii Coś nas wiąże i łączy, jakbym dobrze cię splątał - kinbaku shibari Wir w baku i w bani, na szosie szybko znika nam droga Ty od słońca masz piegi na nosie, ja jak Jurij Gagarin będę pierwszy w kosmosie Wejdźmy w ten zakręt driftem, szybciej, dziś bez żadnych przemyśleń Niech noce będą długie i błogie, życie szybkie i drogie Wejdźmy w ten zakręt driftem, szybciej, dziś bez żadnych przemyśleń Niech noce będą długie i błogie, życie szybkie i drogie Chodzisz za mną jak cień (cień), noc zamienia się w dzień (dzień) Gram z dziesiątką jak Messi, ty masz dwa i siedem do setki Dzień zamienia się w noc (w noc), ciągle nie mówisz stop (stop) Chcesz być droga i modna, jak sportowe Pagani Zonda Twoje usta są zimne jak lód w kostkach, ale twoja skóra jest wrząca Tańczysz jakbym miał się nie cofać, patrzysz jakbym miał się nie wtrącać Twoje usta są zimne jak lód w kostkach, ale twoja skóra jest wrząca Jesteś naraz zimna i gorąca (zimna i gorąca) Twoje włosy blond jak ze złota, mokre teraz jak mokra Włoszka Jawisz mi się jak Matka Boska, bawimy się jak mafia włoska Takie jak ty potrafią zostać i do rana pić zdrowie do dna Za to życie szybkie i drogie, coś jak sportowe Pagani Zonda
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register