SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Patologia
by
Normalsi
Back
Lyrics
Droga długa, a wódka czysta Mysli kłębia się niezdrowe Na łapówkę cztery trzysta I bolesna drzazga w głowie Czy to życie jest już w piachu Szpital szczerzy kły złowrogo Ktoś ten smutny zamek strachów Nazwał ciąży patologią Zazgrzytały drzwi frontowe Niczym wrota do ołtarza Zgodnie twierdzą trzy salowe Pokój w końcu korytarza Czarne biurko, podły fotel Uśmiech, kasa, wstęp skończony Pani mi wyciąga z kosza Cudze dziecko mojej żony W Twoich żyłach czuję zdrady rtęć Nagła zapaść Serca mego śmierć Krew przelałaś, zabiłaś W szósty grzech się zabawiłaś Został we mnie tylko ciemny gniew Patrząc w czerwień na paznokciach Jeszcze nie do końca wierzę Gdy ta kurwa w białym kitlu Daje mi to na papierze Mówi, przykro mi pój panie Ale śmierć się tutaj zdarza Zgodnie czyszczą trzy salowe Krwawe piekło korytarza
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register