SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
COCOFEDRON
by
Leh
Back
Lyrics
Unda! GDY GDA Toć mogę rozjebać jak chcę, Marcel to Pers Nieważne ile miałeś, ważne za ile pogonisz Skład to wkład a mój skład to Fyrtel Mój relaks to leżeć z gołą dupą na wydmie Bukmacherke reprezentuj typie, właśnie wchodzi łamak Sam sobie wiecznie sterem, więc pierdolę kapitana Zgrana banda, nie uwiera tu nic jak metki Jak pytali już o zdrowie, to pytają mnie o bletki Toć ja nie jaram, ale fajnie że pytasz, fa-, fajnie że pytasz, fa-, fajnie że pytasz Toć ja nie jaram, ale fajnie że pytasz... Cały czas, wóda jest pita Hip-hop na house gra pierwsze skrzypce Po wydmie skaczę, nie na siłce Posilam się z familią, dziś nie poszczę Więcej habanero daj, jest dobrze Dzielę się ogniem i gonię za słońcem Jego zachód nie równa się z końcem Budzę się na plaży i wstaję na czas
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register