SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Młody godot antyczłowiek - ARTISTIDE
by
Koza
Back
Lyrics
Nie chce cię nienawidzić wciąż Mój sen to chleb dla twoich rąk Chwilę przed zasłonięciem ścięgien Spojrzałem na krąg a w nim serce Białe ściany i ciężkie powietrze Pustostany a pełne pomieszczeń Chcę cię znaleźć albo w sumie zmieścić Jestem za słaby, jestem niekonieczny Próbują mnie nawlekać a ja nie chce uciec W potoku tego ścierwa jestem morfeuszem Proszę nie patrz tu póki nie wrócę Rozlana farba, na niej kawałki moich starań To dziwnе ale chyba nienawidzę swego ciała Wiеsz że nie jestem winien ale i tak chcę coś w zamian Księżyce mam wyryte na stygmatach Antyczłowiek, akolita, chiromanta Chciałbym nie potrafić zmieniać zdania Chciałbym wiedzieć tyle co Petrarca Muszę wyjść bo chyba znowu pada
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register